Autor: Aleksandra
Spis Treści:
Dzień wyjazdu - piątek i ognisko
Zaraz po pracy wyruszyliśmy na zakupy, po zapas jedzenia i picia, zapakowaliśmy wszystko do kampera i wyruszyliśmy późnym popołudniem. Jeżeli myślicie, że po przyjeździe mogliśmy już tylko spać, to nic bardziej mylnego! ;) Przy ognisku czekała na nas cała ekipa, która przyjechała tam już wcześniej, mimo zmęczenia biesiadowaliśmy do późnych godzin nocnych.
Dzień pierwszy - sobota i off road
Wstajemy rano, błądząc myślami przy śniadaniu, które również przygotowaliśmy wspólnie, ciesząc się pyszną kawą z ekspresu na łonie natury. Jednak co kamper, to kamper. A jakby ktoś pytał jak się mieszka w kamperze, to bez owijania w bawełnę odpowiem, że tak samo jak w przytulnym apartamencie. W naszym kamperze mieszkałyśmy we trójkę i każda z nas miała swoje miejsce do spania, do dyspozycji miałyśmy również łazienkę, świetnie wyposażoną kuchnię (która sprawdziła się podczas robienia jajecznicy dla 15 osób), ogrzewanie, prąd i wodę.
Okej, wszyscy najedzeni i zadowoleni, co dalej? Okazało się, że nasz drogi kolega Dariusz nie pozwolił nam się nudzić, zapewniając nam możliwość jazdy na elektrycznych rowerach oraz na Surronach - elektrycznych crossach. Podzieliliśmy się na ekipy i takimi drużynami wybieraliśmy się na przejażdżki po pienińskich nizinach.
Jeżeli nigdy nie słyszeliście o Surronach to uwierzcie, że warto tego spróbować. Od motocrossów różnią się tym, że są w pełni elektryczne, a co za tym idzie - bardzo ciche. Jednak zarówno na drodze, jak i na offroadowej trasie świetnie dają sobie radę, nawet w większym błocie, które oczywiście nas nie ominęło. ;)
Z wycieczki wróciliśmy ubłoceni i bardzo zadowoleni, ale to nie był koniec niespodzianek. Naszemu szefowi udało się wypożyczyć ruską banię, która czekała już na nas na miejscu. Tak więc zabraliśmy się za przygotowanie obiadu, oczekując na kolejny wieczór przy ognisku oraz na wieczorną kąpiel w balii z gorącą wodą.
Balia okazała się strzałem w dziesiątkę na chłodny październikowy wieczór, mogliśmy się zrelaksować po dniu pełnym wrażeń.
Dzień drugi i ostatni - niedziela i rafting
Oczywiście postanowiliśmy wyjechać pod sam wieczór, aby wykorzystać piękny dzień. Niektórzy pojechali na wycieczkę rowerową wzdłuż Dunajca po Pienińskim Parku Narodowym, niektórzy wybrali się znowu na off road Surronami, a reszta odpoczywała. I nagle wpadliśmy na pomysł - chodźmy wszyscy na rafting! Okazało się, że spływ mamy tuż obok pola campingowego, więc bez ociągania się zebraliśmy grupę chętnych i popłynęliśmy Dunajcem przez PPN aż do Krościenka nad Dunajcem - czyli jakieś 24 km. W życiu bym nie pomyślała, że zwiedzanie Parku Narodowego z pontonu będzie takie niesamowite! W dodatku woda była pełna pięknych jesiennych liści, które dodawały klimatu całej wyprawie. Po jakiejś godzinie relaks na wodzie przerwały nam mocniejsze nurty. Na koniec trasy płynęliśmy tuż obok flisaków, którzy uraczyli nas kilkoma legendami. Koniec trasy był jak wybawienie, bo zdążyliśmy już porządnie zgłodnieć, a na miejscu już czekał na nas obiad z grilla.
I nadszedł wieczór, wszyscy spakowani i gotowi do drogi. Jedna ekipa stwierdziła, że jedzie jeszcze na gorące źródła na Słowację. Cała reszta, jedno za drugim, wyruszyła do Gliwic.
Z wyjazdu mamy super wspomnienia, nowe doświadczenia, mnóstwo zdjęć i pomysły na kolejne wyjazdy.
Dlatego jeżeli macie ekipę super ludzi, kochacie góry, sport lub po prostu chcecie aktywnie odpocząć w innym miejscu niż działka za miastem, to bierzcie kampera i jedźcie gdzie tylko sobie zamarzycie! Możecie przeżyć niezapomniany weekend, tydzień lub dwa tygodnie, w towarzystwie przyjaciół lub rodziny.
-
Wynajem kampera Roller Team
1 800 zł1 lokalizacjavoucher kwotowy 1800 zł - sezon średni -
Jazda na elektrycznym motocrossie z elementami szkolenia
1 100 zł1 lokalizacjaGliwice - 3 osoby -
Mobilna balia na wynajem
Cena od 250 zł5 lokalizacjiGliwice (Knurów) - 1 doba, Gliwice (Knurów) - 2 doby, Gliwice (Knurów) - 3 doby, Poznań - 1 doba, Poznań - 2 doby (weekend)
PRZECZYTAJ TEŻ:
- Prezenty według miast: top 10 atrakcji w Krakowie — sprawdź jakie przygody czekają cię w tym mieście
- Hej, hej! Słyszeliście już o Head Spa? Zobaczcie, dlaczego to hit i idealny pomysł na prezent!
- Prezenty według miast: atrakcje top 10 w Trójmieście — ekstremalne i dla relaksu :)
- ★ Pobyty weekendowe — inspirujące propozycje ★
- Niepowtarzalne święta z Prezentem Życia II: relaksujące upominki: vouchery na SPA i masaże
- Niepowtarzalne święta z Prezentem Życia I: ekstremalne przeżycia dla odważnych
- Prezenty według miast: top 10 atrakcji w Krakowie — sprawdź jakie przygody czekają cię w tym mieście
- Hej, hej! Słyszeliście już o Head Spa? Zobaczcie, dlaczego to hit i idealny pomysł na prezent!
- Prezenty według miast: atrakcje top 10 w Trójmieście — ekstremalne i dla relaksu :)
- Prezent dla tych, którzy mają wszystko — jak ich zaskoczyć?
- Najlepsze pomysły na prezent dla fana militariów
- Jak realizować marzenia, odkrywać pasje i przeżywać więcej? Zaplanujmy razem, nowy 2025 rok
- Zimowe przyjemności: Prezenty pełne ciepła, zabawy i przygód
- Jesienny lot balonem - 5 powodów, aby wybrać taki lot
- Złap jesienny klimat: 5 pomysłów na niezapomniany weekend
- Top 5 wodnych aktywności, których musisz spróbować jeszcze tego lata!
- ciekawostki
- degustacje
- inspiracje
- latanie
- motoryzacja
- pomysł na prezent
- pomysł na weekend
- poradnik
- praktyczne
- prezent dla mamy
- prezent dla taty
- prezent na święta
- prezenty dla dzieci
- Prezenty dla firm
- Prezenty ekstremalne
- prezenty lotnicze
- Prezenty na komunię
- prezenty na walentynki
- Prezenty w powietrzu
- Relaks i uroda
- rozrywka
- samochody rajdowe
- wyprawy
- wyprawy w góry
- Zestawy prezentowe