Psie zaprzęgi i kuligi

Najwierniejszy druh
Pies to zwierzę, które towarzyszy człowiekowi od najwcześniejszych chwil w historii ewolucji. Związek frazeologiczny stawiający psa na [piedestale najwierniejszego człowiekowi stworzenia dotyczy też właśnie jego obecności od tak zwanego ''zawsze''. Jako pierwsze udomowione stworzenia pełniło początkowo inną funkcję niż bycie pupilem-pieszczochem.
Są jednak rasy, które pomimo pozytywnego nastawienia do człowieka i wyglądu, który wręcz kusi do przytulania, nie porzuciły pierwotnych zdolności, które pomagały dwunożnemu bratu w egzystencji. Chodzi tu rzecz jasna o pomoc w przemieszczaniu się w celu wszelakim. Najczęściej jednak ciągnięcie sań przez psy wspomagało polowanie i przetransportowanie zdobyczy do obozowiska lub przeniesienia drewna na opał, który niegdyś był istotny nie tylko ze względu na surowe zimy, ale i z powodu braku kuchenki znanej współcześnie.

Pies – przyjaciel człowieka
Zapisane w genotypie zdolności psów i ich wewnętrzna potrzeba służenia człowiekowi pozwoliła na wykorzystanie psów w celach rozrywkowych. XXI wiek raczej nie wymaga przyrządzania pożywienia nad ogniskiem, a i przemieszczanie się ułatwiają samochody, dlatego współcześnie psy zaprzęgowe w naszych rejonach stanowią napęd dla sań, którymi przemierzanie dróg odbywa się w celach służących raczej przyjemności.
Silne psy zebrane w stado dorównują mocy silnikowi posiadającemu kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset koni mechanicznych. Ciągnąc sanie, w niczym nie ustępują – niestraszna im niesprzyjająca pogoda czy długi dystans. Dzieje się tak dzięki odpowiedniemu przeszkoleniu i zapisanym w genach zdolnościom. Ponad wszystko psiaki napędza miłość, którą okazują im właściciele — zadbane zwierzę chętne jest do niesienia pomocy wszelakiej.
Przyjemność z jazdy saniami to jednak nie tylko obcowanie z psami, ale i z przyrodą, która co prawda szybko zostaje za plecami, jednak oko zdąży zarejestrować niepowtarzalną zimową aurę.

Psiaki-rozrabiaki czekają na Ciebie!
Jazda zaprzęgiem, gdy pada śnieg to rozrywka dedykowana każdemu, kto uwielbia przeżycia zimowe. Choć przyznać trzeba, że nawet osoby raczej negatywnie nastawione do zimna zachwyci tego typu prezent – emocje zdecydowanie podgrzeją atmosferę!
W związku z tym podarowanie wyprawy psim zaprzęgiem lub choćby spotkanie z przyjemnymi zwierzakami to celny strzał w gusta każdego jubilata czy osoby marzącej o nietypowym prezencie pod choinkę.
Pamiętaj jednak o szybkiej rezerwacji – kapryśna pogoda może skutecznie pokrzyżować plany, a pieski już nie mogą się doczekać spotkania z wyjątkowymi ludźmi!