Często osoby pragnące obdarować kogoś rajdowym prezentem pytają mnie co to za auto ten KTM X-BOW? Niby dopuszczone jest do jazdy po drogach, ale jakoś go jeszcze na ulicy nie spotkałem. Stwierdziłem, że sam dowiem się więcej o tym bolidzie i opiszę na naszym blogu, aby wszyscy klienci mogli łatwiej dokonywać wyboru prezentu.
KTM jest firmą produkującą motocykle już od lat 30 XX wieku. Począwszy od motocykli terenowych typu cross, czy enduro, a skończywszy na ścigaczach. W 2005 roku austriacka firma postanowiła zaprojektować i zbudować samochód sportowy, który mógłby jeździć po drogach. Do współpracy zaprosili kilka firm, m.in. Dallary, która miała doświadczenia przy tworzeniu bolidów formuły 1 i 3, dzięki czemu mogli poprawić aerodynamikę bolidu. Od 2008 roku samochód ten można zamawiać w sieci dealerskiej KTM, również w Polsce.
Bolid KTM X-BOW waży zaledwie 700 kg, i składa się z aluminiowej ramy i karbonowej konstrukcji nośnej. Silnik benzynowy o pojemności 2 litrów ma moc 240 KM i 310 Nm. To pozwala mu na osiąganie niezłych wyników takich jak 3,9 s do 100 km/h, czy 220 km/h prędkości maksymalnej. Co prawda na autostradzie może wyprzedzić go wiele seryjnie produkowanych samochodów, ale na torze bez problemu konkuruje z takimi samochodami jak Lamborghini Gallardo, czy Ferrari F430. Wszystko to, dzięki lekkiej konstrukcji i zwrotności, którą udało się uzyskać konstruktorom auta. Dzięki 6-biegowej skrzyni biegów i silnikowi z grupy VW/Audi samochód prowadzi się prawie jak miejski. Jednak jego konstrukcja powoduje, że auto wręcz katapultuje się z każdego zakrętu i należy je mocno trzymać, aby nie stracić nad nim kontroli. Najlepiej właśnie testować je na krótszych torach z dużą liczbą zakrętów, wtedy mamy najwięcej zabawy z jazdy.
Cena nowego KTM X-BOW to w zależności jaki model od 80 do nawet 140 tys. euro. Jest to trochę zbierania, ale niekoniecznie trzeba kupować KTM, aby móc nim pojeździć. Kilka firm w Polsce zaopatrzyło się w taki pojazd i udostępnia go kilkanaście razy w roku na torach w całej Polsce, aby każdy mógł spróbować swoich sił, za kierownicą bolidu KTM X-BOW w cenie od 100 do 1000 zł w zależności od długości pokonanego dystansu. Niedawno zostały nawet uruchomione jazdy w Borsku na starym lotnisku wojskowym. Obecnie pojeździć lub zostać przewiezionym KTM można w takich miejscach jak: Kamień Śląski (Opole), Poznań, Rawa Mazowiecka, Radom (Tor Jastrząb), Trójmiasto (Borsk), Ułęż (Lublin) i Warszawa. Zapraszamy wszystkich, którzy pragną zaaplikować sobie trochę motoryzacyjnej adrenaliny.
PRZECZYTAJ TEŻ:
- Jesienny lot balonem - 5 powodów, aby wybrać taki lot
- Złap jesienny klimat: 5 pomysłów na niezapomniany weekend
- Top 5 wodnych aktywności, których musisz spróbować jeszcze tego lata!
- Wake Parki powstają w całej Polsce!
- Chciałbym polecieć szybowcem... a co jest lepsze 'start za samolotem', czy 'za wyciągarką'??
- Co chciałby dostać ojciec?
- Jesienny lot balonem - 5 powodów, aby wybrać taki lot
- Złap jesienny klimat: 5 pomysłów na niezapomniany weekend
- Top 5 wodnych aktywności, których musisz spróbować jeszcze tego lata!
- 5 sposobów na niezwykłe zaręczyny
- Na czym polega jazda Off Road?
- 26 prezentów na 26 maja. Lista najlepszych pomysłów na prezent z okazji Dnia Matki!
- Komunia 2024 - prezenty na pierwszą komunię dla chłopca i dziewczyny. Pomysły, na które sam byś nie wpadł!
- Wszystko, co musisz wiedzieć przed swoim pierwszym skokiem spadochronowym
- Jak z amatora stać się fotografem PRO? Kilka porad dla początkujących - fotografia podróżna
- Tory wyścigowe w Polsce - wybierz idealny tor do jazdy sportowym samochodem!
- ciekawostki
- degustacje
- inspiracje
- latanie
- motoryzacja
- pomysł na prezent
- pomysł na weekend
- poradnik
- praktyczne
- prezent dla mamy
- prezent dla taty
- prezent na święta
- prezenty dla dzieci
- Prezenty dla firm
- Prezenty ekstremalne
- prezenty lotnicze
- Prezenty na komunię
- prezenty na walentynki
- Prezenty w powietrzu
- Relaks i uroda
- rozrywka
- samochody rajdowe
- wyprawy
- wyprawy w góry
- Zestawy prezentowe